Docenić dzień za zwykłość, za normalność. Że za oknem deszcz i błoto niemiłosierne, a my w ciepłym domu, nic przez dach nie przecieka. Zupa bulgoce na kuchni, a my razem pieczemy ciasto. Docenić dzień za to, że wreszcie się wyspaliśmy bo to sobota i budziki powyłączane i nie musiałam tych ciepłych buziek wyrywać ze snu, […]