No i czym tu się chwalić? Ot zwyczajne życie wiodę. Blogerka ze mnie nieszablonowa. No bo tak. Wyszło wreszcie słońce, jest sobota, od dwóch tygodni pierwszy raz jesteśmy wszyscy zdrowi. No to lecimy na spacer. Poubierani zupełnie nie po blogersku. Stare spodnie, śniegowce, ciepłe czapy, niekoniecznie z najnowszych kolekcji. Fryz mam wczorajszy więc się na […]